328, 1. (1 - 399)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Mieczys�aw �obockiMetody bada� pedagogicznychPa�stwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1982Tytu� dotowany przezMinisterstwo Nanki, Szkolnictwa W y~ssego i Tec6�Itclwydanie I - j;MCS: 1973- Wydanie II - UMCS, 19?b twydanie IIt - PWh't; 19?8... .. wI I YRI. ,~'` 'Sktypl,prze:neczony dta studenfdm poda=ogiki.psychologii oraz roy�szych azkdt pedaEogicznpeA1s . >._.-.,:..,~, ~ ~ ~' i ~ ~~IRedaktor: Flo�ena Kleczervska �~ ; il a r_Redaktor techniczny: Kry:atyreat C:h~ci�xkaKorektor: Jadtviga Szychotvska IIG~�PY~g�~t jry pa�s�w-oweWT~~'~N'nit�iirl3~Bi1~1?Wt' IE~l~.l~E.i~`~iil i~7~ISBN 83-01-Q4~22-9i~._', "' y .-.era'.,WST�PI iDotychczasowa historia ~aukj, potwierd~ca je~ac~ie, ~e prawdziwy pP w jakie jkoiwvek chinie wiedzy ~ �~f~a�aT~Ci nil jest moidiwy bex �v~iadomego, i' ~celowiego odwolywania si� do �ci�le okr~lonych metod- .E~a�awczych. Wszystkie bowiem dyacyplit~y. naukawe, oparteco nagiej na ~obist~tm~ odtxuciu badacaa; jego iitttiicji ~i zw: "adro- _. wym ~zs~ku"; -niewiele konstru&tywnego i roma~~; do zaufa- , rowani~ v~ zakresie rz~teinych informacji o zjawiskach i procesach rozwaianej przez siebie czyvvi~to�ci. Tani spos�b trawania "naukowego" Qrxedttiiotu swych ~a~interesowa� jest z regu�y bezproduktywnym i p~ts~m tre�~ia~vo konnentowanie~rn i przys�owiowym "trawieniem". tego, co ju� dawno stra�i�o sw�j pierwotny sens .i aktualnoge. Pravivd� t� razu3rrieli dobrze klasycy marksizmu, kt�rzy - jak K. Marks i F: Engels'-~.: unie�li j~~tak�e do analizy rycia spo�eczno-gospodarnego i politycznego 1;Wymownym-potwierdzeniem tezy o �cis�ym zwi�zku naukowego roz� waju z wykorzystaniem w�a~CCiwie rozutnya~nego warsztatu badawczego jest niew�tpliwie istniej�ca jeszcze nie tals dawno sytuacja w naukach padagagiczztych. Mam na myli pedagogik�; kt�ra w rozwa�aniach swych o rfaauezaniu i wyehvwaniu nie wychodzi�a w zaspie poza og�lnikowy i caysto spekulatywny spos�b my�lenia. W ot~~�b~ jej tworzono r�ne koncepcje i'teorie. Najcz�ciej by�y one pr�b� usankcjonowarxa bieztyo~�ci i , bezw~~li~d~aego podPorza~dkuwania - si� uczni�w wy~togom stawianym im prae~c regulamin szkolny i grono nauc~ycielsjcie Iuti Prwprowadz~nia -do a~ictA�y zupe�nie nowelo stylu pracy dgktyezno~�wychowawczej, uli`~aj~cego pizee~dn� oraz niedostaiecznie korr#,r~lovv~n~ aktyno.~ i elno�� u~ai�w.i~o~reepc je i ieo~ie, zel~qd~waue na 1~8��bianiu biernego i pos�usz nego: wykonywania poleceni nsuczyrciela; znalazi~r sw�j wyraz w systemie "sxko�~ t*adycyj~aej". Jest oto najstarszym i najbardziej vaszechiiv~adnie dzi� pa~t~uj~cym systemem; pocayrsaj�c od przola, a ko�cz~c na skole wy�$x~f: wed�ug jego za�o�e� process nauczania i wyda jest niejako wt�oczony w ramy sztywnego schematu dzia�a$ nauczycieli, ma�o lub ' K. Marks i F. Engels, Dzt~a; Tom III, Warszawli I~Bl; s. ~8:~ ~ l i ': n; e. _ ~u~, n~ : , _. _ . ,wcale nie licz~cych si~~: z potrzebam i aaintere�t~waniami ~ez~i�w: Dlatego s�usznie nazywa si� g~- niekiedy s~�temem auta~~ytatywn~ryg~rystycznym. Biegunawo-r~u prze~iwnyW jest system "szkd�~ aktywri~jr', f nazywany ~y�tcmem psgchologiczno-indywidualistycznym ~, kt�rego rzecznicy wykazuj� zbyt gt~rliw� dba�o�� o naturalna' potrzeby i zainter~escvvania uczni�w, przy jedn�~esnym wyra�nym leltcewa�eniu potrzeb Tycia spo�ecznego i kierowniczej roli nauczyciela w procesie dydaktYczno-wychowawczym. ~ ,Najs�absz� jednak -stror~ .wspomnianych system�w -- jak si� td~ je jest to, �e �aden z nich gie d~z~ka� sf� szerszych �ada� naukow~chx kt�re patwierdzi�yby _~tcb i�y pocstawov~e ich �a�o�eni~. Ft~ekom� gv~arancj� s�uszno�ci tych za�o�e� by� jedynie ~ywio�owy entatzja~m akazywany im przej na~a~cieli, zw�aszcza w przysiadku za�o�e� "szko�y aktywnej"; lub te� w�asne,1~ Poczucie bQZpiec~~stwa i p~~zlos`~ci sieb�e, jakie gwarantuj� im za�o�enia ;,szko�y tradycyjn�j". Tym ostatnim za�o�enioin bowiem nau~zyeele zawdai�czaj� sw� wyj�tkow�; uprzywilejowan� pozycj� w szl~ol~; =z kt�r� nie�atwo na og� jest im si� rozsta�.Nowsze konc~peje,teorie, riotycz�ce nauczania i wychowania szukaj� . ` swego potwierdzenia w badaniach naukowych, co stanowi wyra�ny pozy-:tywny wy�om w ra�wa�aniac_h nad problematyk� pedagogiczn�: Niestety, j stosowane metody bada� nie zawsze spe�niaj� nawet n~.~bardziej ~elementarne wymagania, stawiane im Przez wsp�czesn� me%adol;~gi~. P~yexyna tego stanu rzeczy tkwi c~�io w"nfedo�tatecznej znaj�mo�ci prablern�w metodologicznych, typowych dla bada� pedagogicznych. Nierzadko te'z przeprowadzaj�c je zap(c)mina si� o z���~lo�ci i subtelno�ci zjawisk b�d�cych ich przei�miote~::F'rzeto trudno na przyk�ad dzvs~i� si� F. Znanieckiemu $, v~ed�u~ l~t�rego `wr�cz niemo�liwe s�. ~v na~k�ch pedagogicznych jakiekolwrek r~etelrie Badania empiryczne. Tez� �v~� uzasadnia� tym, �e zar�wno osc~bovsr~�, jak i oddzia�ywania wychowawcze, ktdrym ona podlega, :nie �tano~i� "uk�ad�pr z�mkni~t~h, a ~prxynajmniej nie w tej mierze; , jak ma to ~nfejsce ~W p�'zyp~dku przedmiotu bada� w naukach przy- ' rodnicxyeh. Jedynie "uk�ady zamkni�te" - zdaniem F. Znan~eckiego --pozwalaj�:dok�adnie i wyra�nie okre�li� zakres i si��, wp�yw�~tr pewnych czynnik�w dzia�aj�cych w; danym, uk�adzie. Przytoczony przez ~. '~nanieckiego argument, wykazuj�cy s�ab�: stron� ws�elkich- badan pedaga- ; gicznych, jest x~a. pewno nie bez zna�zenia i zas�uguje n� piln� uwag�.Niemniej jednak konkluzja dowodzenia F. Znanieekiego wydaj� si� fa�szywa. Je�t to bowiem stanowisko, ,lt~t�i~in mo�na hy usprawiedliwi� ka�d� zastan� sytuacj� w r~aukaef~"pedagogicznych, t�umacz�c j� naturaln� bezradno�ci� pedagogtiw i niemo�no�ci� jakichkolwiek rzetelnych bada�s Par. A. Lewim O sgistemi~ uf~chowatnaa. TtnorzeTtie systemu ttfewu~trz szko�y -problemy i technika, Warszawa 1970, s. 24 in.s F. Zna~ie~k;~, c~odsfawy i granice celowego dziadania wyCwcze~, Zwadniema o�tciac~ dyros�yc~,, Dwie konferencje, Warszawa 1929.na#kav,~~~ w pedagogice. Konkluzji tej wydaje si� zaprzecza� tNiele przew ~~onych bada� empirycznych, zw�a~acza w za#~resie dydaktyki.osobliwo�ci� przedmiotu b�dat~ ped~O$'icznyah ~rri��� si� pewne ich spe�yficzne cechy. Nie zale�y zapomina� przede wszystkim o tym, �e ha= daz~f~ ~e nie pretendttj~ nigdy da opisu-bezwzgl�dnych zale�no�ci, zaeho~Y~ Pomi�dzy badanymi zjawisl~ami,.. i procesa1~ .ujmuje 3e ka~egoxii prswdop~dobie�;~twa. Blatego te� svszeike ianot~wa~je pedago gic~i~e~ poparte nawet bardo wnikliwymi i--~erokuui ba~a~�mi empi. r~cxuymi; nie nog� o~rowi�zywa� Nauczycieli w slrosbb dc~svny i absol~y; Wykryta przez' badania pedagogiczne :prawi~�owo~=: he moce by� ~i~Y P~~iotem �lepego -na�ladownictwa ae strt3ny riaue~~cielf, a ra~~j' j~ynie przedmir~tem rozumienia i praktycznego zastosowania jej ~godni~ z warunk�rni, w jakich pract~ j~ ;, a takie - vcr zale�no�ci od ich w�asnych ee~ osobowo�ci oraz dojrO�ci it~~Elektuainej-~spo�ecznej ~c~i5w:~t-.z~,~zkt~ z powy�szym - b��dem -by�oby pe�ne odwzorowywanie ,~: wdaniach pedagogicznych metodologii bra�; obovvi~zuj�cych w nau~ trach przyrodnicaych, ~ tale -w s�eroko po j~�tyeh -naukach: s~�ecznych ~,k~�~ch r�vvnie� ~aie�y pedagogika. Pogo� jednak za swoisto�ci� w�osnych metod bada� nie mo�e by� vtn�adny3n razie r�wnoznaczna z lekcewa�eniem metodologii innych dziedzin naukv~ych. By�aby to du�� strat� dla bada� pedagogicznych, kt�re -jak wiemy -ci�gle jeszcze nie s� w stanie sprosta� warunkom, ;akie powinny spe�nia�, aby zapewni� sobie ~,y~~ie� trafno�ci i rzetelno�ci.~V~soki poziom naukowy pedagogiki rno~~vvy jest Przede wsz~stkirn dzi�ki odwo3ywaniu si� do bada� en~p~eh i r~~aw~j. analizy karikretvych zjawisk � proces�w pedagagieb-` ~ifi obe~ym etapie goszu. rwa� naukowyel~ pedagogiki nie chodzf ~edk jt~z: tylko o sam' opis badaz~ycit zjawisk i proces�w; lecz ~ szc~eg~l�i o ujawnienie istxi~j~cych miedzy nimi zale~na�ci i powi�za� typu s~rawezego: Chodzi wi�c s1 uetaych prawid~wo�ci, jakie rz�dz� tymi z javviskami i p~&atn. zwi�zltu z nader rozleg�� . i z�o�om probl~matyi~� nletodologacl~ �~~la~I pedagogicznych niniejsze opracowanie jjedynie przegl�d~~n r~aj~iardziej elementarnych vviadomo�ei w Rym zakresie. ~ldada si~~ ono a dw�ch cz�ci: ~4T pierwszej om�wiona metodt~lo~it~~e problemy bada�, pedagogicznych, ~ ~v ' drugiej metody i techniki badavveze: Zame~~xana na ko�cu bibliografia u�atwi z pewno�ci� wyb�j zadatkowej l~~tury na temat ornawi~nych w niniejszej pracy zagadnie�.. ~ Por: w. �~sarst, Likwedoxvan�e zaie�no~ m~�dxy PO3ta~vg ~ ~ricou~a�~m przez �u~otev�m�rto2ve naturntne eksperym~ntg ut~chowq~p~.. ,~~r~r#glnik Pagogiczny" 1970, nr 4z &.. ~8.6 Po.. SNowak, Studia z ~rr~etodologii nauk spoieca~�i~y W~iraxawa i$�5; S. Ossoweki, O osobdiwa3ciach nauk spo~eczngch, Warszawa 1982.i.. .,_~ _. ey~~~ p~e~W3~$M~LUGICZNE ~R,OBLEMY BADA� PE~AGVGICZNYCHi !li Niejeden z czytelnik�w ma�o obeznanych dot~d z metodami bada� pedaBdgYch mole v~rlrsaai� z�ai`~vi~nie, dlaczegr~ w pracy po�wi�conej koh�xeinym nar~�daidm badawczprzyv~~ttj~'-sil t~akxe niema�� wag� da p~abienaatykmetodc~logic~nej. Konieczno�� tatce wvynika z ~aittu; i� .prawne ferowanie mett~l naukowych s~le�y. nie ~rlko od sa~nyc�~ _~ozr~ych umi~ej�t~tt~�ci pos�ugiwania Si� ~fmi,: lecz r�vsrt~ie� ~,:.,~e od u�wiador~nienia sobie ic�i ~lov~aa~ci i znaczenia. Cho w- dpi. o to, aby zapobiec pochopnemu stosowaniu ekod badawczych, a wi�caby ustrzec si� przed przypadkowym ich doborem lub sp�yconym konstrttov~caaiem, nie uwzgl~dniaj�cym metodolog] z�oionn�ci badafi: stawione problemy metodolog~ne w niuiejs~j czy�ci pracy s�z kpi agranicxone. Dotyczy one kole jno: roli teorii i pomiaru w b~da~tiaeh pedagogicznych, problem�w badavaezych ,i hipotez roboczych, ja# r�po~tczeg�ln~reh etap�w; wska�niki niekt�rych'typ�w ba ds~. �agYeh: ezytelnic~, pragn�cy pog~bf� swe wiedz� w zak~re st~e me~bndologii tych bada�, znajdy wiele cen~yc~tyacj~ na ten temat zv~r~ w cytot~ranych przeze mnie pracach ~I: ~usay�akiego, S... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl charloteee.keep.pl
Mieczys�aw �obockiMetody bada� pedagogicznychPa�stwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1982Tytu� dotowany przezMinisterstwo Nanki, Szkolnictwa W y~ssego i Tec6�Itclwydanie I - j;MCS: 1973- Wydanie II - UMCS, 19?b twydanie IIt - PWh't; 19?8... .. wI I YRI. ,~'` 'Sktypl,prze:neczony dta studenfdm poda=ogiki.psychologii oraz roy�szych azkdt pedaEogicznpeA1s . >._.-.,:..,~, ~ ~ ~' i ~ ~~IRedaktor: Flo�ena Kleczervska �~ ; il a r_Redaktor techniczny: Kry:atyreat C:h~ci�xkaKorektor: Jadtviga Szychotvska IIG~�PY~g�~t jry pa�s�w-oweWT~~'~N'nit�iirl3~Bi1~1?Wt' IE~l~.l~E.i~`~iil i~7~ISBN 83-01-Q4~22-9i~._', "' y .-.era'.,WST�PI iDotychczasowa historia ~aukj, potwierd~ca je~ac~ie, ~e prawdziwy pP w jakie jkoiwvek chinie wiedzy ~ �~f~a�aT~Ci nil jest moidiwy bex �v~iadomego, i' ~celowiego odwolywania si� do �ci�le okr~lonych metod- .E~a�awczych. Wszystkie bowiem dyacyplit~y. naukawe, oparteco nagiej na ~obist~tm~ odtxuciu badacaa; jego iitttiicji ~i zw: "adro- _. wym ~zs~ku"; -niewiele konstru&tywnego i roma~~; do zaufa- , rowani~ v~ zakresie rz~teinych informacji o zjawiskach i procesach rozwaianej przez siebie czyvvi~to�ci. Tani spos�b trawania "naukowego" Qrxedttiiotu swych ~a~interesowa� jest z regu�y bezproduktywnym i p~ts~m tre�~ia~vo konnentowanie~rn i przys�owiowym "trawieniem". tego, co ju� dawno stra�i�o sw�j pierwotny sens .i aktualnoge. Pravivd� t� razu3rrieli dobrze klasycy marksizmu, kt�rzy - jak K. Marks i F: Engels'-~.: unie�li j~~tak�e do analizy rycia spo�eczno-gospodarnego i politycznego 1;Wymownym-potwierdzeniem tezy o �cis�ym zwi�zku naukowego roz� waju z wykorzystaniem w�a~CCiwie rozutnya~nego warsztatu badawczego jest niew�tpliwie istniej�ca jeszcze nie tals dawno sytuacja w naukach padagagiczztych. Mam na myli pedagogik�; kt�ra w rozwa�aniach swych o rfaauezaniu i wyehvwaniu nie wychodzi�a w zaspie poza og�lnikowy i caysto spekulatywny spos�b my�lenia. W ot~~�b~ jej tworzono r�ne koncepcje i'teorie. Najcz�ciej by�y one pr�b� usankcjonowarxa bieztyo~�ci i , bezw~~li~d~aego podPorza~dkuwania - si� uczni�w wy~togom stawianym im prae~c regulamin szkolny i grono nauc~ycielsjcie Iuti Prwprowadz~nia -do a~ictA�y zupe�nie nowelo stylu pracy dgktyezno~�wychowawczej, uli`~aj~cego pizee~dn� oraz niedostaiecznie korr#,r~lovv~n~ aktyno.~ i elno�� u~ai�w.i~o~reepc je i ieo~ie, zel~qd~waue na 1~8��bianiu biernego i pos�usz nego: wykonywania poleceni nsuczyrciela; znalazi~r sw�j wyraz w systemie "sxko�~ t*adycyj~aej". Jest oto najstarszym i najbardziej vaszechiiv~adnie dzi� pa~t~uj~cym systemem; pocayrsaj�c od przola, a ko�cz~c na skole wy�$x~f: wed�ug jego za�o�e� process nauczania i wyda jest niejako wt�oczony w ramy sztywnego schematu dzia�a$ nauczycieli, ma�o lub ' K. Marks i F. Engels, Dzt~a; Tom III, Warszawli I~Bl; s. ~8:~ ~ l i ': n; e. _ ~u~, n~ : , _. _ . ,wcale nie licz~cych si~~: z potrzebam i aaintere�t~waniami ~ez~i�w: Dlatego s�usznie nazywa si� g~- niekiedy s~�temem auta~~ytatywn~ryg~rystycznym. Biegunawo-r~u prze~iwnyW jest system "szkd�~ aktywri~jr', f nazywany ~y�tcmem psgchologiczno-indywidualistycznym ~, kt�rego rzecznicy wykazuj� zbyt gt~rliw� dba�o�� o naturalna' potrzeby i zainter~escvvania uczni�w, przy jedn�~esnym wyra�nym leltcewa�eniu potrzeb Tycia spo�ecznego i kierowniczej roli nauczyciela w procesie dydaktYczno-wychowawczym. ~ ,Najs�absz� jednak -stror~ .wspomnianych system�w -- jak si� td~ je jest to, �e �aden z nich gie d~z~ka� sf� szerszych �ada� naukow~chx kt�re patwierdzi�yby _~tcb i�y pocstawov~e ich �a�o�eni~. Ft~ekom� gv~arancj� s�uszno�ci tych za�o�e� by� jedynie ~ywio�owy entatzja~m akazywany im przej na~a~cieli, zw�aszcza w przysiadku za�o�e� "szko�y aktywnej"; lub te� w�asne,1~ Poczucie bQZpiec~~stwa i p~~zlos`~ci sieb�e, jakie gwarantuj� im za�o�enia ;,szko�y tradycyjn�j". Tym ostatnim za�o�enioin bowiem nau~zyeele zawdai�czaj� sw� wyj�tkow�; uprzywilejowan� pozycj� w szl~ol~; =z kt�r� nie�atwo na og� jest im si� rozsta�.Nowsze konc~peje,teorie, riotycz�ce nauczania i wychowania szukaj� . ` swego potwierdzenia w badaniach naukowych, co stanowi wyra�ny pozy-:tywny wy�om w ra�wa�aniac_h nad problematyk� pedagogiczn�: Niestety, j stosowane metody bada� nie zawsze spe�niaj� nawet n~.~bardziej ~elementarne wymagania, stawiane im Przez wsp�czesn� me%adol;~gi~. P~yexyna tego stanu rzeczy tkwi c~�io w"nfedo�tatecznej znaj�mo�ci prablern�w metodologicznych, typowych dla bada� pedagogicznych. Nierzadko te'z przeprowadzaj�c je zap(c)mina si� o z���~lo�ci i subtelno�ci zjawisk b�d�cych ich przei�miote~::F'rzeto trudno na przyk�ad dzvs~i� si� F. Znanieckiemu $, v~ed�u~ l~t�rego `wr�cz niemo�liwe s�. ~v na~k�ch pedagogicznych jakiekolwrek r~etelrie Badania empiryczne. Tez� �v~� uzasadnia� tym, �e zar�wno osc~bovsr~�, jak i oddzia�ywania wychowawcze, ktdrym ona podlega, :nie �tano~i� "uk�ad�pr z�mkni~t~h, a ~prxynajmniej nie w tej mierze; , jak ma to ~nfejsce ~W p�'zyp~dku przedmiotu bada� w naukach przy- ' rodnicxyeh. Jedynie "uk�ady zamkni�te" - zdaniem F. Znan~eckiego --pozwalaj�:dok�adnie i wyra�nie okre�li� zakres i si��, wp�yw�~tr pewnych czynnik�w dzia�aj�cych w; danym, uk�adzie. Przytoczony przez ~. '~nanieckiego argument, wykazuj�cy s�ab�: stron� ws�elkich- badan pedaga- ; gicznych, jest x~a. pewno nie bez zna�zenia i zas�uguje n� piln� uwag�.Niemniej jednak konkluzja dowodzenia F. Znanieekiego wydaj� si� fa�szywa. Je�t to bowiem stanowisko, ,lt~t�i~in mo�na hy usprawiedliwi� ka�d� zastan� sytuacj� w r~aukaef~"pedagogicznych, t�umacz�c j� naturaln� bezradno�ci� pedagogtiw i niemo�no�ci� jakichkolwiek rzetelnych bada�s Par. A. Lewim O sgistemi~ uf~chowatnaa. TtnorzeTtie systemu ttfewu~trz szko�y -problemy i technika, Warszawa 1970, s. 24 in.s F. Zna~ie~k;~, c~odsfawy i granice celowego dziadania wyCwcze~, Zwadniema o�tciac~ dyros�yc~,, Dwie konferencje, Warszawa 1929.na#kav,~~~ w pedagogice. Konkluzji tej wydaje si� zaprzecza� tNiele przew ~~onych bada� empirycznych, zw�a~acza w za#~resie dydaktyki.osobliwo�ci� przedmiotu b�dat~ ped~O$'icznyah ~rri��� si� pewne ich spe�yficzne cechy. Nie zale�y zapomina� przede wszystkim o tym, �e ha= daz~f~ ~e nie pretendttj~ nigdy da opisu-bezwzgl�dnych zale�no�ci, zaeho~Y~ Pomi�dzy badanymi zjawisl~ami,.. i procesa1~ .ujmuje 3e ka~egoxii prswdop~dobie�;~twa. Blatego te� svszeike ianot~wa~je pedago gic~i~e~ poparte nawet bardo wnikliwymi i--~erokuui ba~a~�mi empi. r~cxuymi; nie nog� o~rowi�zywa� Nauczycieli w slrosbb dc~svny i absol~y; Wykryta przez' badania pedagogiczne :prawi~�owo~=: he moce by� ~i~Y P~~iotem �lepego -na�ladownictwa ae strt3ny riaue~~cielf, a ra~~j' j~ynie przedmir~tem rozumienia i praktycznego zastosowania jej ~godni~ z warunk�rni, w jakich pract~ j~ ;, a takie - vcr zale�no�ci od ich w�asnych ee~ osobowo�ci oraz dojrO�ci it~~Elektuainej-~spo�ecznej ~c~i5w:~t-.z~,~zkt~ z powy�szym - b��dem -by�oby pe�ne odwzorowywanie ,~: wdaniach pedagogicznych metodologii bra�; obovvi~zuj�cych w nau~ trach przyrodnicaych, ~ tale -w s�eroko po j~�tyeh -naukach: s~�ecznych ~,k~�~ch r�vvnie� ~aie�y pedagogika. Pogo� jednak za swoisto�ci� w�osnych metod bada� nie mo�e by� vtn�adny3n razie r�wnoznaczna z lekcewa�eniem metodologii innych dziedzin naukv~ych. By�aby to du�� strat� dla bada� pedagogicznych, kt�re -jak wiemy -ci�gle jeszcze nie s� w stanie sprosta� warunkom, ;akie powinny spe�nia�, aby zapewni� sobie ~,y~~ie� trafno�ci i rzetelno�ci.~V~soki poziom naukowy pedagogiki rno~~vvy jest Przede wsz~stkirn dzi�ki odwo3ywaniu si� do bada� en~p~eh i r~~aw~j. analizy karikretvych zjawisk � proces�w pedagagieb-` ~ifi obe~ym etapie goszu. rwa� naukowyel~ pedagogiki nie chodzf ~edk jt~z: tylko o sam' opis badaz~ycit zjawisk i proces�w; lecz ~ szc~eg~l�i o ujawnienie istxi~j~cych miedzy nimi zale~na�ci i powi�za� typu s~rawezego: Chodzi wi�c s1 uetaych prawid~wo�ci, jakie rz�dz� tymi z javviskami i p~&atn. zwi�zltu z nader rozleg�� . i z�o�om probl~matyi~� nletodologacl~ �~~la~I pedagogicznych niniejsze opracowanie jjedynie przegl�d~~n r~aj~iardziej elementarnych vviadomo�ei w Rym zakresie. ~ldada si~~ ono a dw�ch cz�ci: ~4T pierwszej om�wiona metodt~lo~it~~e problemy bada�, pedagogicznych, ~ ~v ' drugiej metody i techniki badavveze: Zame~~xana na ko�cu bibliografia u�atwi z pewno�ci� wyb�j zadatkowej l~~tury na temat ornawi~nych w niniejszej pracy zagadnie�.. ~ Por: w. �~sarst, Likwedoxvan�e zaie�no~ m~�dxy PO3ta~vg ~ ~ricou~a�~m przez �u~otev�m�rto2ve naturntne eksperym~ntg ut~chowq~p~.. ,~~r~r#glnik Pagogiczny" 1970, nr 4z &.. ~8.6 Po.. SNowak, Studia z ~rr~etodologii nauk spoieca~�i~y W~iraxawa i$�5; S. Ossoweki, O osobdiwa3ciach nauk spo~eczngch, Warszawa 1982.i.. .,_~ _. ey~~~ p~e~W3~$M~LUGICZNE ~R,OBLEMY BADA� PE~AGVGICZNYCHi !li Niejeden z czytelnik�w ma�o obeznanych dot~d z metodami bada� pedaBdgYch mole v~rlrsaai� z�ai`~vi~nie, dlaczegr~ w pracy po�wi�conej koh�xeinym nar~�daidm badawczprzyv~~ttj~'-sil t~akxe niema�� wag� da p~abienaatykmetodc~logic~nej. Konieczno�� tatce wvynika z ~aittu; i� .prawne ferowanie mett~l naukowych s~le�y. nie ~rlko od sa~nyc�~ _~ozr~ych umi~ej�t~tt~�ci pos�ugiwania Si� ~fmi,: lecz r�vsrt~ie� ~,:.,~e od u�wiador~nienia sobie ic�i ~lov~aa~ci i znaczenia. Cho w- dpi. o to, aby zapobiec pochopnemu stosowaniu ekod badawczych, a wi�caby ustrzec si� przed przypadkowym ich doborem lub sp�yconym konstrttov~caaiem, nie uwzgl~dniaj�cym metodolog] z�oionn�ci badafi: stawione problemy metodolog~ne w niuiejs~j czy�ci pracy s�z kpi agranicxone. Dotyczy one kole jno: roli teorii i pomiaru w b~da~tiaeh pedagogicznych, problem�w badavaezych ,i hipotez roboczych, ja# r�po~tczeg�ln~reh etap�w; wska�niki niekt�rych'typ�w ba ds~. �agYeh: ezytelnic~, pragn�cy pog~bf� swe wiedz� w zak~re st~e me~bndologii tych bada�, znajdy wiele cen~yc~tyacj~ na ten temat zv~r~ w cytot~ranych przeze mnie pracach ~I: ~usay�akiego, S... [ Pobierz całość w formacie PDF ]