301, 1. (1 - 399)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
tytu: "Balladyna"autor: Juliusz SowackiSpis TreciAkt I...2Akt II...13Akt III...21Akt IV...34Akt V...43Epilog...52* * *Akt IOSOBY:PUSTELNIK, Popiel III wygnanyKIRKOR, pan zamkuMATKA, wdowaBALLADYNA, crkaALINA, crka FILON, pasterzGRABIEC, syn zakrystianaFON KOSTRYN, naczelnik stray zamku KirkoraGRALON, rycerz KirkoraKANCLERZWAWEL, dziejopisPAPOSE ZE STOLICY GNEZNAOSKARYCIEL SDOWYLEKARZ KORONNYPany, rycerze, suba zamkowa, wieniacy, dzieci OSOBY FANTASTYCZNEGOPLANAnimfa, krlowa GopaCHOCHLIKSKIERKAZa czasw bajecznych, koo jeziora Gopa. SCENA ILas blisko jeziora Gopa chata Pustelnika ustrojona kwiatami i bluszczem. Kirkor wchodzi w karaceskiej zbroi, bogato ubrany, z orlimi skrzydami...KIRKORsamRady zasign warto u czowieka,Ktry si kryje w tej zaciszy lenej;Pobony starzec ma jednak w rozumieNieco szalestwa: ilekro mu prawiszO zamkach, krlach, o krlewskich dworach,To jak szalony od rozumu bdzi,Miota przeklestwa, pieni si, narzeka;Musia od krlw dozna wiele zego,I z owd zosta przyjacielem gminu.Stuka do celi.Puk! puk! puk! GOS Z CELIKto tam?KIRKORKirkor.PUSTELNIK wychodzc z celiWitaj, synu...Czego chcesz?KIRKORRady.PUSTELNIKZosta pustelnikiem.KIRKORGdybym podstarza dziesitym krzyykiem,Moe bym w smutne schroni si dbrowy;Ale ja mody, pan czterowieowy,Przemylaem dzisiaj, jak by si oeni...Porad mi, starcze!PUSTELNIKLat dwadziecia z grJak yj w puszczy...KIRKORC std?PUSTELNIKWic oceniLudzi nie mog ani wskaza, ktrWemiesz dziewic. KIRKORTe, co rozkwitayZ dziecistwa pczkw, gdy ty y na wiecie,S dzi pannami... czerwony li biayPczek na ry, taka bdzie ra...Przypomnij niegdy najpikniejsze dzieci,Bia, jak w rku anielskiego straKwiat lilijowy niech jej sowik piewnyZazdroci gosu, a synogarlicaWiernoci zrwna... gdzie taka dziewica,Wska mi, o starcze! Mwi, e krlewnySyn wdzikami?PUSTELNIKNieba! Rd to wa.ona zbrodniami podobna do ma,Crki do ojca, a do matek syny.Jak w jednym gniedzie skbione gadziny.O! Bogdaj piorun!... KIRKORNie przeklinaj.PUSTELNIKMody,Przeklinaj ze mn oni kltwy warci.Bogdaj doznali, co pomor i gody!Bogdaj piorunem na poy poarci,Padajc w ziemi paszcz rozdziawion,Proch mieli paszczem, a wa koron.Bogdaj! Klnc zbjc potargaem siy,Wciekem si jako brytan uwizany.Bo te ja kiedy byem pan nad pany,Stutysicznemu narodowi miy,yem w purpurze, dzi nosz achmany;Musz przeklina. Miaem dziatek troje,Noc do komnat weszli brata zboje, Ryczki moje trzy z odygi cito!Dziecinki moje w koyskach zarnito!Anioki moje!... wszystkie moje dzieci! KIRKORKt jeste, starcze?PUSTELNIKJa... Krl Popiel trzeci...KIRKOR schyla kolanoKrlu mj!PUSTELNIKKt mi z ebraki rozezna?...KIRKORUzbrajam chamy i lec do GneznaMci si za ciebie... PUSTELNIKModziecze, rozwagi!KIRKORBezprawie gorzej od Mojesza plagiKala t ziemi i prdzej si szerzy;Popiel, skalany dzieci krwi niewinn,Niegodny rzdzi tumowi rycerzy.Niech wic si stanie, co si sta powinno,Pod okiem Boga, na tej biednej ziemi. PUSTELNIKCzy ty skrzydami anioa zotemiZ nieba zleciae? KIRKORNa barkach orlicyPara tych biaych skrzyde wyrastaa;Gdy na rycerskiej s naramiennicy,Bdzie-li rycerz mniej ni owa biaaPtaszyna ludziom uyteczny? ma-liGadom przepuszcza rycerz uskrzydlonyOra pirami? PUSTELNIKO mu ze stali!Ty jeste z owych, ktrzy wal trony. KIRKORTy wiesz, jak nasza ziemia wszeteczestwemKrla skalana. Wiesz, jak Popiel krwawyPastwi si coraz nowym okruciestwem...Zaczerwienione krwi widziaem stawy:Krl ywi karpie ciaem niewolnikw.Nieraz wybiera dziesitego z szykwI tnc w kaway ulubionym rybomNa er wyrzuca; reszt cia wymiataNa dworskie pola i czerwonym skibomZiarno powierza. Ssiad ziemi kataNa pomiewisko zwie Rusi Czerwon.Dotd yjcym pod Lecha koron Bg dawa niwo szczcia niezasiane,Lud y szczliwy; dzisiaj niesychanePomory, gody sypie Boa rka.Ziemia upaem wysuszona pka;Wiosenne runa zoc si, nim ziarnoCzoa pochyli, a wieniacy garnSierpami prne tylko wosy yta.Ta sama Polska, niegdy tak obfita,Staje si co rok szaraczy spichlerzem;Niegdy tak bitna, dzi bladym rycerzemZ godami walczy i z widmem zarazy. PUSTELNIKAch, jam przeklty! przeklty! trzy razyPrzeklty! winien jestem nieszcz ludu. KIRKORJako, ty winien?...PUSTELNIKZ rozlicznego cuduKorona Lecha saw niegdy bya,W niej szczcia ludu, w niej krainy siaCudem zamknita... oto ja, wygnany,Lud pozbawiem korony. KIRKORStarcze?...PUSTELNIKKorona brata mego jak liczmanyFaszywa... moja pod sprchniae karczeLasu wkopana... miaem j do grobuPonie za sob. KIRKORSkde tej koronieCudowna wadza?PUSTELNIKKu ojczystej stronieWracali niegdy od Betlejem obuwici krlowie dwch Magw i Scyta.w krl pnocny zaszed w nasze yta,Zabdzi w zbou jak w lesie bo zboeRoso wysokie jak las w kraju Lecha;Wic zbdziwszy rzek: Wyprowad, Boe!"A oto przed nim odkrywa si strzechaKrlewskiej chaty bo Lech miszka w chacie. Wszed do niej Scyta i rzek: Krlu! bracie!Id z Betlejem, a gwiazda bkitnaTwoich bawatkw cigle sza przede mn,A tu zawioda". Lech rzek: Zosta ze mn!Kraina moja szczliwa i bitna,Jeli chcesz, to si t ziemic z tob Dziel na poy". Scyta rzek: Zostan,Lecz kraju nie chc, bo ziemie zamane Rozgraniczaj si krwi i aobDzieci i matek". Wic razem zostali;Ale to duga powie... KIRKORMw! mw dalej!PUSTELNIKWic jako dawniej czynili mocarze,Z Lechem si Scyta mienia na obrczki;A pokochawszy mocniej sercem, w darzeDa mu koron... std nasza korona.Zbawiciel niegdy wycigajc rczkiSzed do niej z matki zadumanej ona;I ku rubinom podawa si cayJako ryczka z lici wychylona,I woa: caca! i na brylant biayRanych ustek perekami wieci.KIRKORO biedny kwiatku! na t ty si kwieci,By ci na krzyu wiekami przybito?Czemu nie byo mnie tam na Golgocie,Na czarnym koniu, z uzbrojon wit!Zbawibym Zbawc lub wyrba krocie Zbjcw na zemst umaremu. PUSTELNIKSynu!Bg wemie twoj pochopno do czynuZa czyn speniony. Wrmy w nasze czasy.Gdy mi brat wygna, uniosem w te lasywit koron... KIRKORWrci ona! wrci!Przysigam tobie...Lecz...PUSTELNIKCo chcesz powiada?KIRKORNim Kirkor w przepa okropn si rzuciSzukajc zemsty chc chciabym ci bada,Na jakim pieku zaszczepi rodowe Drzewo Kirkorw, aby kiedy nowe Plemi rycerzy tronu twego strzego?Kogo wprowadzi w podwoje zamkoweZ ony imieniem? PUSTELNIKTylu ludzi biegoZ piercionkiem lubnym za mar wielkoci,A prawie wszyscy wzili ko niezgodyZamiast straconej z ebra swego koci.Postp inaczej ty szlachetny, mody;Niechaj ci pierwsza jaskka pokae,Pod jak belk gniazdo ulepia;Gdzie okienkami bysn dziewic twarze,A dach somiany, tam jest twoja mia.Ani si wahaj, we pann ubog,e si z prostot, i niechaj ci bogoI lepiej bdzie, niby mia z krlewn... KIRKORTak radzisz, starcze?PUSTELNIKId, synu, na pewnoDo biednej chaty niechaj ona karna,Mia, niewinna... KIRKORJaskeczko czarna!Ptaszyno moja, gdzie mi zaprowadzisz? PUSTELNIKSuchaj mi, synu...KIRKORStarcze, dobrze radzisz...Prowad, jaskko!Odchodzi Kirkor. PUSTELNIKsamO! ci modzi ludzie,Odchodz od nas i woaj gono:Idziemy szuka szczcia. Wic my, starce, Comy przebiegli po tej biednej ziemi,A nigdy szczcia w yciu nie spotkali Moemy tylko szuk nie umieli...Id! id! id, starcze, do pustelnej celi...Chce wchodzi do celi i zatrzymuje si na progu. Wchodzi Filon, pasterz.Zamylony fantastycznie we wstki i kwiaty ubrany. FILONz egzaltacjO! zote soce! drzewa ukochane!O! ty strumieniu, ktry po kamykachZ paczcym szumem toczysz fale klane!Rozmiowane w jczcych sowikachRe wiosenne! z wami Filon skona!Bo Filon marzy los Endymijona,Marzy, e kiedy po blasku miesicaBiaa bogini, rami wieczona, Z niebios bkitnych przypynie, i drcaCzoo pochyli, a koralowemiUstami usta moje rozpomieni.Ach! tak marzyem! Ale na tej ziemiNie ma Dyjanny. Samotny uwidnJako fijoek albo kwiat jesieni. PUSTELNIKCo znacz owe narzekania zrzdne?Mody szalecze, gdzie zimny rozsdek?Wywracasz wiata boskiego porzdek,A e ty chciwy Akteona wanien,Czekasz na ziemi anielskiego bstwa:Dlatego tyle zestarzaych panienDotd si mw swych nie doczekay;Szukaj kochanki na ziemi. FILONwiat cayNa prno zbiegem przegldajc mnstwaDziewic miertelnych. Nieraz wzrok akomyledzi spod zotej kapelusza somyniwiarek twarze, podobne czerwieniMakom zboowym. Nieraz pogldaemNa biae ptna, k jasn zieleniSocu podane; rojc serca szaem,e z bieli pcien jako z morskiej pianyAlabastrowa mioci boginiWyjdzie na soce. Ach! tak oobkany,yem na wiecie jako na pustyni;Nienasycony, dumajcy, rzewny.Byem na dworach, widziaem krlewnyPodobne gwiadzie Wenus, co wynikaWieczorem z nieba rowego zorz,Zaczerwieniona, ale bez promyka.Serca nie maj, a sercem si droWicej ni koron brylantami. PUSTELNIKGupcze!Niedocignionych gwiazd szalony kupcze!Ty, co na dworach szukae kochanki:Precz! precz ode mnie, kwiecie beznasienny,Studniom niezdatny jak stuczone dzbanki,wiatowi jako soca blask jesiennyBezuyteczny. Skoro na tron wrc,Zamkn ci w szpitalu szalonych lub rzucNa bakalarsk aw midzy dzieci. FILONMj dobry ojcze! niechaj ci Bg wieci!Musisz by chory, gadasz nieprzytomnie. PUSTELNIKWszyscy szalecy zlatuj si do mnie,A wszyscy marz o krlewskich dworach;Myl o krlach, a kryj si w borach,I jcz, jcz jak olepe sowy. FILONWsad, starcze, gow w strumie krysztaowy,Moe ochonie. PUSTELNIKWoda nie obmyjeNa moim czole czerwonego pasu.Widzisz! czy widzisz, jak korona ryje?Dwudziestoletnie ycie w gbi lasuNie zagoio rany. Pas na czole, A drugi taki pas me serce pata;Ten od korony,pokazujc na serceten od mieczw kata.O! moje dzieci! o! sieroctwa bole!O! moja przeszo! FILONNudzi mi ten stary,W go... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl charloteee.keep.pl
tytu: "Balladyna"autor: Juliusz SowackiSpis TreciAkt I...2Akt II...13Akt III...21Akt IV...34Akt V...43Epilog...52* * *Akt IOSOBY:PUSTELNIK, Popiel III wygnanyKIRKOR, pan zamkuMATKA, wdowaBALLADYNA, crkaALINA, crka FILON, pasterzGRABIEC, syn zakrystianaFON KOSTRYN, naczelnik stray zamku KirkoraGRALON, rycerz KirkoraKANCLERZWAWEL, dziejopisPAPOSE ZE STOLICY GNEZNAOSKARYCIEL SDOWYLEKARZ KORONNYPany, rycerze, suba zamkowa, wieniacy, dzieci OSOBY FANTASTYCZNEGOPLANAnimfa, krlowa GopaCHOCHLIKSKIERKAZa czasw bajecznych, koo jeziora Gopa. SCENA ILas blisko jeziora Gopa chata Pustelnika ustrojona kwiatami i bluszczem. Kirkor wchodzi w karaceskiej zbroi, bogato ubrany, z orlimi skrzydami...KIRKORsamRady zasign warto u czowieka,Ktry si kryje w tej zaciszy lenej;Pobony starzec ma jednak w rozumieNieco szalestwa: ilekro mu prawiszO zamkach, krlach, o krlewskich dworach,To jak szalony od rozumu bdzi,Miota przeklestwa, pieni si, narzeka;Musia od krlw dozna wiele zego,I z owd zosta przyjacielem gminu.Stuka do celi.Puk! puk! puk! GOS Z CELIKto tam?KIRKORKirkor.PUSTELNIK wychodzc z celiWitaj, synu...Czego chcesz?KIRKORRady.PUSTELNIKZosta pustelnikiem.KIRKORGdybym podstarza dziesitym krzyykiem,Moe bym w smutne schroni si dbrowy;Ale ja mody, pan czterowieowy,Przemylaem dzisiaj, jak by si oeni...Porad mi, starcze!PUSTELNIKLat dwadziecia z grJak yj w puszczy...KIRKORC std?PUSTELNIKWic oceniLudzi nie mog ani wskaza, ktrWemiesz dziewic. KIRKORTe, co rozkwitayZ dziecistwa pczkw, gdy ty y na wiecie,S dzi pannami... czerwony li biayPczek na ry, taka bdzie ra...Przypomnij niegdy najpikniejsze dzieci,Bia, jak w rku anielskiego straKwiat lilijowy niech jej sowik piewnyZazdroci gosu, a synogarlicaWiernoci zrwna... gdzie taka dziewica,Wska mi, o starcze! Mwi, e krlewnySyn wdzikami?PUSTELNIKNieba! Rd to wa.ona zbrodniami podobna do ma,Crki do ojca, a do matek syny.Jak w jednym gniedzie skbione gadziny.O! Bogdaj piorun!... KIRKORNie przeklinaj.PUSTELNIKMody,Przeklinaj ze mn oni kltwy warci.Bogdaj doznali, co pomor i gody!Bogdaj piorunem na poy poarci,Padajc w ziemi paszcz rozdziawion,Proch mieli paszczem, a wa koron.Bogdaj! Klnc zbjc potargaem siy,Wciekem si jako brytan uwizany.Bo te ja kiedy byem pan nad pany,Stutysicznemu narodowi miy,yem w purpurze, dzi nosz achmany;Musz przeklina. Miaem dziatek troje,Noc do komnat weszli brata zboje, Ryczki moje trzy z odygi cito!Dziecinki moje w koyskach zarnito!Anioki moje!... wszystkie moje dzieci! KIRKORKt jeste, starcze?PUSTELNIKJa... Krl Popiel trzeci...KIRKOR schyla kolanoKrlu mj!PUSTELNIKKt mi z ebraki rozezna?...KIRKORUzbrajam chamy i lec do GneznaMci si za ciebie... PUSTELNIKModziecze, rozwagi!KIRKORBezprawie gorzej od Mojesza plagiKala t ziemi i prdzej si szerzy;Popiel, skalany dzieci krwi niewinn,Niegodny rzdzi tumowi rycerzy.Niech wic si stanie, co si sta powinno,Pod okiem Boga, na tej biednej ziemi. PUSTELNIKCzy ty skrzydami anioa zotemiZ nieba zleciae? KIRKORNa barkach orlicyPara tych biaych skrzyde wyrastaa;Gdy na rycerskiej s naramiennicy,Bdzie-li rycerz mniej ni owa biaaPtaszyna ludziom uyteczny? ma-liGadom przepuszcza rycerz uskrzydlonyOra pirami? PUSTELNIKO mu ze stali!Ty jeste z owych, ktrzy wal trony. KIRKORTy wiesz, jak nasza ziemia wszeteczestwemKrla skalana. Wiesz, jak Popiel krwawyPastwi si coraz nowym okruciestwem...Zaczerwienione krwi widziaem stawy:Krl ywi karpie ciaem niewolnikw.Nieraz wybiera dziesitego z szykwI tnc w kaway ulubionym rybomNa er wyrzuca; reszt cia wymiataNa dworskie pola i czerwonym skibomZiarno powierza. Ssiad ziemi kataNa pomiewisko zwie Rusi Czerwon.Dotd yjcym pod Lecha koron Bg dawa niwo szczcia niezasiane,Lud y szczliwy; dzisiaj niesychanePomory, gody sypie Boa rka.Ziemia upaem wysuszona pka;Wiosenne runa zoc si, nim ziarnoCzoa pochyli, a wieniacy garnSierpami prne tylko wosy yta.Ta sama Polska, niegdy tak obfita,Staje si co rok szaraczy spichlerzem;Niegdy tak bitna, dzi bladym rycerzemZ godami walczy i z widmem zarazy. PUSTELNIKAch, jam przeklty! przeklty! trzy razyPrzeklty! winien jestem nieszcz ludu. KIRKORJako, ty winien?...PUSTELNIKZ rozlicznego cuduKorona Lecha saw niegdy bya,W niej szczcia ludu, w niej krainy siaCudem zamknita... oto ja, wygnany,Lud pozbawiem korony. KIRKORStarcze?...PUSTELNIKKorona brata mego jak liczmanyFaszywa... moja pod sprchniae karczeLasu wkopana... miaem j do grobuPonie za sob. KIRKORSkde tej koronieCudowna wadza?PUSTELNIKKu ojczystej stronieWracali niegdy od Betlejem obuwici krlowie dwch Magw i Scyta.w krl pnocny zaszed w nasze yta,Zabdzi w zbou jak w lesie bo zboeRoso wysokie jak las w kraju Lecha;Wic zbdziwszy rzek: Wyprowad, Boe!"A oto przed nim odkrywa si strzechaKrlewskiej chaty bo Lech miszka w chacie. Wszed do niej Scyta i rzek: Krlu! bracie!Id z Betlejem, a gwiazda bkitnaTwoich bawatkw cigle sza przede mn,A tu zawioda". Lech rzek: Zosta ze mn!Kraina moja szczliwa i bitna,Jeli chcesz, to si t ziemic z tob Dziel na poy". Scyta rzek: Zostan,Lecz kraju nie chc, bo ziemie zamane Rozgraniczaj si krwi i aobDzieci i matek". Wic razem zostali;Ale to duga powie... KIRKORMw! mw dalej!PUSTELNIKWic jako dawniej czynili mocarze,Z Lechem si Scyta mienia na obrczki;A pokochawszy mocniej sercem, w darzeDa mu koron... std nasza korona.Zbawiciel niegdy wycigajc rczkiSzed do niej z matki zadumanej ona;I ku rubinom podawa si cayJako ryczka z lici wychylona,I woa: caca! i na brylant biayRanych ustek perekami wieci.KIRKORO biedny kwiatku! na t ty si kwieci,By ci na krzyu wiekami przybito?Czemu nie byo mnie tam na Golgocie,Na czarnym koniu, z uzbrojon wit!Zbawibym Zbawc lub wyrba krocie Zbjcw na zemst umaremu. PUSTELNIKSynu!Bg wemie twoj pochopno do czynuZa czyn speniony. Wrmy w nasze czasy.Gdy mi brat wygna, uniosem w te lasywit koron... KIRKORWrci ona! wrci!Przysigam tobie...Lecz...PUSTELNIKCo chcesz powiada?KIRKORNim Kirkor w przepa okropn si rzuciSzukajc zemsty chc chciabym ci bada,Na jakim pieku zaszczepi rodowe Drzewo Kirkorw, aby kiedy nowe Plemi rycerzy tronu twego strzego?Kogo wprowadzi w podwoje zamkoweZ ony imieniem? PUSTELNIKTylu ludzi biegoZ piercionkiem lubnym za mar wielkoci,A prawie wszyscy wzili ko niezgodyZamiast straconej z ebra swego koci.Postp inaczej ty szlachetny, mody;Niechaj ci pierwsza jaskka pokae,Pod jak belk gniazdo ulepia;Gdzie okienkami bysn dziewic twarze,A dach somiany, tam jest twoja mia.Ani si wahaj, we pann ubog,e si z prostot, i niechaj ci bogoI lepiej bdzie, niby mia z krlewn... KIRKORTak radzisz, starcze?PUSTELNIKId, synu, na pewnoDo biednej chaty niechaj ona karna,Mia, niewinna... KIRKORJaskeczko czarna!Ptaszyno moja, gdzie mi zaprowadzisz? PUSTELNIKSuchaj mi, synu...KIRKORStarcze, dobrze radzisz...Prowad, jaskko!Odchodzi Kirkor. PUSTELNIKsamO! ci modzi ludzie,Odchodz od nas i woaj gono:Idziemy szuka szczcia. Wic my, starce, Comy przebiegli po tej biednej ziemi,A nigdy szczcia w yciu nie spotkali Moemy tylko szuk nie umieli...Id! id! id, starcze, do pustelnej celi...Chce wchodzi do celi i zatrzymuje si na progu. Wchodzi Filon, pasterz.Zamylony fantastycznie we wstki i kwiaty ubrany. FILONz egzaltacjO! zote soce! drzewa ukochane!O! ty strumieniu, ktry po kamykachZ paczcym szumem toczysz fale klane!Rozmiowane w jczcych sowikachRe wiosenne! z wami Filon skona!Bo Filon marzy los Endymijona,Marzy, e kiedy po blasku miesicaBiaa bogini, rami wieczona, Z niebios bkitnych przypynie, i drcaCzoo pochyli, a koralowemiUstami usta moje rozpomieni.Ach! tak marzyem! Ale na tej ziemiNie ma Dyjanny. Samotny uwidnJako fijoek albo kwiat jesieni. PUSTELNIKCo znacz owe narzekania zrzdne?Mody szalecze, gdzie zimny rozsdek?Wywracasz wiata boskiego porzdek,A e ty chciwy Akteona wanien,Czekasz na ziemi anielskiego bstwa:Dlatego tyle zestarzaych panienDotd si mw swych nie doczekay;Szukaj kochanki na ziemi. FILONwiat cayNa prno zbiegem przegldajc mnstwaDziewic miertelnych. Nieraz wzrok akomyledzi spod zotej kapelusza somyniwiarek twarze, podobne czerwieniMakom zboowym. Nieraz pogldaemNa biae ptna, k jasn zieleniSocu podane; rojc serca szaem,e z bieli pcien jako z morskiej pianyAlabastrowa mioci boginiWyjdzie na soce. Ach! tak oobkany,yem na wiecie jako na pustyni;Nienasycony, dumajcy, rzewny.Byem na dworach, widziaem krlewnyPodobne gwiadzie Wenus, co wynikaWieczorem z nieba rowego zorz,Zaczerwieniona, ale bez promyka.Serca nie maj, a sercem si droWicej ni koron brylantami. PUSTELNIKGupcze!Niedocignionych gwiazd szalony kupcze!Ty, co na dworach szukae kochanki:Precz! precz ode mnie, kwiecie beznasienny,Studniom niezdatny jak stuczone dzbanki,wiatowi jako soca blask jesiennyBezuyteczny. Skoro na tron wrc,Zamkn ci w szpitalu szalonych lub rzucNa bakalarsk aw midzy dzieci. FILONMj dobry ojcze! niechaj ci Bg wieci!Musisz by chory, gadasz nieprzytomnie. PUSTELNIKWszyscy szalecy zlatuj si do mnie,A wszyscy marz o krlewskich dworach;Myl o krlach, a kryj si w borach,I jcz, jcz jak olepe sowy. FILONWsad, starcze, gow w strumie krysztaowy,Moe ochonie. PUSTELNIKWoda nie obmyjeNa moim czole czerwonego pasu.Widzisz! czy widzisz, jak korona ryje?Dwudziestoletnie ycie w gbi lasuNie zagoio rany. Pas na czole, A drugi taki pas me serce pata;Ten od korony,pokazujc na serceten od mieczw kata.O! moje dzieci! o! sieroctwa bole!O! moja przeszo! FILONNudzi mi ten stary,W go... [ Pobierz całość w formacie PDF ]