246, 1. (1 - 399)

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
tytu�: "BIA�ORUSKA MNIEJSZO�� NARODOWA JAKO GRUPA STYGMATYZOWANA"autor: EL�BIETA CZYKWINBIA�ORUSKAMNIEJSZO�� NARODOWA JAKO GRUPASTYGMATYZOWANAT2~N5 1.l~aNa Bia�ystok 2000Recenzenci: prof. dr hab. Hanna �wida - Ziemba prof. dr hab. Jerzy Nikitorowicz Red a keja:T:libieta Koz�owska - �wi�tkowskaKorekta: Halina i Marek �awniccy Dorota WysockaSk�ad: Halina KierdelewiczProjekt ok�adki: Anna RadziukiewiczZdj�cie na ok�adce: Marek Dolecki(c) Copyright byTRANS HUMANA Wydawnictwo Uniwersyteckie 15-328 Bia�ystok, ul. �wierkowa 20 tel. (085) 745 74 23, tel./fax 745 73 95Wszystkie prawa zastrze�oneNo part of this book may be produced in any form without permission of the publisher ISBN 83-86696-58-3Wydanie publikacji dofinansowaneprzez Wydzia� Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Bia�ymstoku Druk i oprawa:ORTHDRUK, Sp. z o.o., Bia�ystok, ul. Sk�adowa 9, tel. (085) 742 25 17Wst�p ...................................................................................:..................................... 7 Cz�� IMY I ONI. STYGMATYZACJA JAKO PERSPEKTYWA TEORETYCZNARozdzia� ITEORETYCZNE UZASADNIENIA PODZIA�U NA MY I ONI ......... 15 Rozdzia� IICZYNNIKI KONSERWUJ�CE PODZIA� NA MY I ONI ......................26 Rozdzia� IIIBIA�ORUSKO-PRAWOS�AWNA MNIEJSZO�� A POLSKO--KATOLICKA WI�KSZO��. CHARAKTERYSTYKA RELACJI .............51Rozdzia� IVTEORIA STYGMATYZACJI. WPROWADZENIE .......................................68Rozdzia� VWYMIARY STYGMATYZACJI .........................................................................83Rozdzia� VIOSOBA W GRUPIE STYGMATYZOWANEJ ..............................................104Rozdzia� VIITEORIA STYGMATYZACJIJAKO UNIWERSALNA PERSPEKTYWA BADAWCZA .........................136 Cz�� IIBADANA MNIEJSZO�� W �WIETLE TEORII STYGMATYZACJIRozdzia� VIIIZA�O�ENIA BADAN W�ASNYCH .............................................................163Rozdzia� IXSTYGMAT PRZESZ�O�CI ...................................................................................191Rozdzia� XKONFESYJNA P�ASZCZYZNA STYGMATYZACJI ..............................201Rozdzia� XIMA��E�STWA MIESZANESZCZEG�LNA P�ASZCZYZNA STYGMATYZACJI .............................218Rozdzia� XIISZKOLNA P�ASZCZYZNA STYGMATYZACJI .....................................248Rozdzia� XIIIJ�ZYKOWA P�ASZCZYZNA STYGMATYZACJI .................................. Rozdzia� XIVREAKCJE NA STYGMAT ................................................................................. Cz�� IIIMI�DZY TEORI� A PRAKTYK�Rozdzia� XVWA�NE UOG�LNIENIA .................................................................................... Rozdzia� XVI OBRAZ BADANEJ GRUPY W �WIETLE TEORII STYGMATYZACJI ..Rozdzia� XVIIBADANA MNIEJSZO�� W PERSPEKTYWIE EDUKACYJNEJ ........... Rozdzia� XVIIIOSOBA WOBEC STYGMATYZACJI .............................................................. Rozdzia� XIXSTYGMATYZUJ�CA Rf~�NICA ........................................................................262 278WST�PLiczebno�� bia�oruskiej autochtonicznej mniejszo�ci narodowej szacuje si� na 250-300 tys. os�b (0,7-0,8% og�u mieszka�c�w Polski), co stanowi 287 wia j� na drugim miejscu w�r�d autochtonicznych mniejszo�ci narodowych w Polsce (po grupie niemieckiej).296 Cz�sto Bia�orusin�w' w potocznym uj�ciu uwa�a si� za grup� wyznawc�w prawos�awia, ale kryterium wyznaniowe nie jest w tym przypad316 ku wystarczaj�co ostre, gdy� do prawos�awia przyznaje si� r�wnie� cz��Ukrai�c�w, �emk�w, a tak�e Polak�w. Pewna cz�� Bia�orusin�w, w wy335 piku stosunkowo licznych ma��e�stw mieszanych, nale�y tak�e doKo�cio�a katolickiego. 342 Bia�orusini nie zawsze s� �wiadomi swojej przynale�no�ci narodowej i cz�sto deklaruj� cechy tzw. "grup pogranicza", o niesprecyzowanej �wiadomo�ci narodowej, ale o silnym poczuciu to�samo�ci terytorialnej (lokalnej, regionalnej), kt�ra nieraz zast�puje �wiadomo�� narodow�. Osoby,takie cz�sto uwa�aj� sig za "tutejszych", a sw�j j�zyk okre�laj� jako "miejscowy", "tutejszy", "sw�j". Po upadku systemu komunistycznego od dawna t�umione aspiracje �rodowisk mniejszo�ciowych pocz�y by� coraz g�o�niej artyku�owane. Jednonarodowy i jednoreligijny charakter Polskiz stawa� si� coraz bardziej problematyczny. ` Na tle przemian demokratycznych najwyra�niejszy post�p daje si� zauwa�y� w odniesieniu do mniejszo�ci niemieckiej, ale tak�e litewskiej i ukrai�skiej, a najmniejszy w odniesieniu do mniejszo�ci bia�oruskiej. Problem asymilacji autochtonicznych mniejszo�ci narodowych z perspektywy Polski, w kt�rej mniejszo�ci stanowi� 3-4%, tj. 1-1,3 miliona os�b, stanowi szczeg�ln� strat�. Autochtoniczne mniejszo�ci zamieszkuj�ce Polsk� nie roszcz� sobie bowiem praw terytorialnych, ani z racji ma�ej liczebno�ci nie stanowi� zagro�enia dla wi�kszo�ci, stanowi� natomiast niemo�liw� do przecenienia szans� otwieraj�c� dialog z grupami my�l�cymi inaczej, dla kt�rych pomy�lno�� Polski, jako kraju ojczystego, stanowi najwy�sz� warto��. W planie indywidualnym nale�y zaznaczy�, �e Polska przez ca�y okres 7powojenny, w wyniku trudno�ci z przekraczaniem granic, by�a krajem w znacznym stopniu zamkni�tym na Innego. Tak�e w�asne mniejszo�ci narodowe w spo�ecznej �wiadomo�ci albo stawa�y si� niewidzialne3, albo istnia�y w postaci stereotypowych, negatywnie naznaczonych obraz�w �yda, Ukrai�ca czy Niemca. Taki stan rzeczy uniemo�liwia� statystycznemu Polakowi bezpo�redni�, osobist� relacj� z odmiennym etnicznie i/lub religijnie. Koledzy z klasy byli zazwyczaj bez wyj�tku Polakami, katolikami, podobnie jak szefowie w pracy, koledzy w wojsku czy partnerzy �yciowi. Ma��e�stwa mieszane, cudzoziemski szef, przyjaciel innej rasy i tym podobne do�wiadczenia, stanowi�ce element biografii znacz�cej liczby Niemc�w, Szwed�w, Holendr�w itd., rzadko stanowi�y tre�� do�wiadcze� Polak�w. Pog��bia�a to dodatkowo s�aba znajomo�� j�zyk�w obcych oraz ignorancja w kwestiach dotycz�cych innych narod�w i wyzna�. Je�li w stosunkowo kr�tkim czasie zaleg�o�ci te nie zostan� nadrobione, tendencje ksenofobiczne i nieprzyjazny stosunek do Innych, szczeg�lnie tych nieznanych, mo�e ulec pog��bieniu. Jedyn� obiecuj�c� perspektyw� w tej kwestii jest podkre�lenie, niemo�liwej do przecenienia, roli szeroko poj�tej edukacji spo�ecznej. 11Badania nad mniejszo�ciami narodowymi, mimo ogromnych tradycji etnologii, antropologii kulturowej, socjologii, psychologii i pedagogiki mi�dzykulturowej nie s� problemem zamkni�tym4. Poszukiwaniu nowych kategorii analizy, poszerzaj�cych mo�liwo�� rozumienia Innego, towarzysz� spory dotycz�ce interpretacji relacji wzajemnych w perspektywie historycznej, analizy biografii os�b i monografie instytucji wa�nych dla relacji mi�dzy wi�kszo�ci) a mniejszo�ci�, �wiadomo�ci� i to�samo�ci� indywidualn� i zbiorowi cbu grup itd. Szczeg�lnie produktywne wydaj� si� tu badanie konflikt�w wzajemnych jako spektakularnych przejaw�w �wiadomo�ci. Obserwowanie: rozwijaj�cych si� konflikt�w (np. wok� �wirowiska, stra�nicy w I'u�sku, by�ej katedry unickiej w Przemy�lu itp.) z perspektywy bezstronnego negocjatora wydaje si� by� produktywnym podej�ciem, umo�liwiaj�cym interakcyjn� analiz� �wiadomo�ci mniejszo�ci. C� jednak zrobi�, kiedy etos narodowy i poczucie to�samo�ci grupy w�asnej s� tak s�abe, �e ulega ona asymilacji w zawrotnym tempie, prawie nie stawiaj�c oporu? Je�li konflikty s� �ladowe, a poczucie ni�szo�ci na tyle silne, �e jedynymi mechanizmami obronnymi staje si� unikanie konfliktu oraz stosowanie technik akomodacyjnych? 'lak w�a�nie dzieje si� z bia�orusk� mniejszo�ci� na wschodnim pograaicrus. Poczucie to�samo�ci narodowej i - co za tym idzie - odr�bno�ci mniejszo�ci wobec wi�kszo�ci, ma swoje oparcie w tradycji pa�stwowo�ci. Bia�oru� po tamtej stronie Bugu takiej tradycji nie posiada. Nie posiada te� ugruntowanej tradycji j�zykowej. W Mi�sku nie s�yszy si� w publicznych miejscach, aby kto� m�wi� po bia�orusku. Przyw�dcy pa�~twowi przemawiaj� do swojego narodu po rosyjsku. Jakby tego nie dosy�, j�zyk bia�oruski na terenach tzw. "g�ubinki" istnieje prawie wy��cznie w wersji oralnej. Wiara nie jest tak�e jednoznacznym wyk�adnikiem bia�orusko�ci. Prawos�awie, jakkolwiek jest wyznaniem dominuj�cym, nie jest jedynym i zachodnia oraz cz�ciowo po�udniowa cz�� Bia�orusi jest skatolicyzowana. Kszta�tuj�cy wsp�czesn� kultur� bia�orusk� tw�rcy w wi�kszo�ci nie byli prawos�awni. Ich przywi�zanie do tradycji mia�o swoje granice i nie obejmowa�o najwy�szej ofiary - �ycia za ojczyzn�. Dlatego Bia�orusini, inaczej ni� Ukrai�cy, maj� stosunkowo nielicznych swoich bohater�w, kt�rzy za�wiadczyliby o swoim patriotyzmie ofiar� �ycia. Obecnie na niekorzy�� Bia�orusi przemawia tak�e katastrofalna sytuacja gospodarczo-polityczno-spo�eczna. Bieda i zacofanie kulturalne na Bia�orusi z ka�dym dniem pog��bia dystans cywilizacyjny mi�dzy tym krajem a reszt� Europy. Mo�e nawet nie tyle sytuacja, co brak perspektyw dla kraju jak i pojedynczych os�b, nie sk�ania do identyfikacji. Eto nie nasza wina - eto nasza bieda. Taka konstatacja wydaje si� szczeg�lnie trafna. Bia�orusini asymiluj� si�, ale nie jest to proces bezbolesny. Poczucie krzywdy, osamotnienia i niezrozumienia jest podzielane nie tylko zreszt� przez przedstawicieli bia�oruskiej mniejszo�ci narodowej. Psychologiczne procesy zwi�zane z asymilacj� i wytracaniem w�asnej to�samo�ci spo�ecznej nie s� bezbolesne, nie s� te� mo�liwe do dostrze�enia z perspektywy wi�kszo�ci. Poczucie niezawinionej krzywdy, zapisane w przesz�ej legendzie relacji z wi�kszo�ci�, staje si� dominuj�cym do�wiadczeniem reprezentant�w mniejszo�ci. Z tego wzgl�du teoria stygmatyzacji wydaje si� by� produktywn� opcj� epistemologiczn�, ods�aniaj�c� interakcyjny charakter ura�ania, jego przesz�e zakorzenienie, nie�wiadomy dla przedstawicieli wi�kszo�ci, a bole�nie oczywisty dla reprezentant�w mniejszo�ci, status osoby skrzywdzonej. Swoista nostalgia i subiektywne poczucie krzywdy jest uniwersalne, charakterystyczne dla wszystkich mniejszo�ci narodowych, tak�e tych, ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • charloteee.keep.pl