285, 1. (1 - 399)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
tytu: "Kronika Polska"autor: Gall AnonimSpis TreciKsiga I...2Ksiga II...16Ksiga III...23* * *Ksiga IZACZYNA SI LIST ORAZ PEWNE WSTPNE WIADOMOCI DOTYCZCE KRONIKI POLSKIEJ [...]Kronikarz zwraca si imiennie do caego wczesnego episkopatu polskiego, mianowicie do arcybiskupa gnienieskiego Marcina i biskupw: Szymona pockiego, Pawa poznaskiego (?) Maura krakowskiego i yrosawa wrocawskiego oraz do kanclerza Michaa, ktrego nazywa sprawc podjtej pracy, aby patronowali jego pisarskiemu przedsiwziciu i byli jego przewodnikami duchowymi w toku przedstawiania czynw Bolesawa Krzywoustego i polskich ksit. Prosi przy tym, by sprawili, aby ksi za jego dzieo odpowiednio go wynagrodzi.ZACZYNA SI SKRT Bolesaw, ksi wsawiony.Z daru Boga narodzony,Mody witego IdziegoPrzyczyn narodzin jego.W jaki sposb si to stao,Jeli Bogu tak si zdao,Moemy wam opowiedzie, Skoro chcecie o tym wiedzie.Doniesiono raz rodzicom,Ktrym brako wci dziedzica,By ze zota dali odlaCo najrychlej ludzk posta.Niech j pol do witego Na intencj szczcia swego,luby Bogu niech skadajI nadziej siln maj.Co prdzej zoto stopionoI posek sporzdzono,Ktry za syna przyszegoDo witego l Idziego.Zoto, srebro, paszcze cenneOraz rne dary inne;Posyaj wite szatyI zoty kielich bogaty.Wnet posowie si wybraliPrzez kraje, ktrych nie znali;Kiedy Gali ju przebyli,Do Prowansji wnet trafili.Posowie dary oddaj,Mnisi dziki im skadaj;Cel podry swej podajOraz proby przedstawiaj.Wtedy mnisi trzy dni caePocili na Bo chwa;A za postu ich przyczynMatka wnet pocza syna!Wic posom zapowiedzieli,Co w swym kraju zasta mieli.Zostawiwszy mnichw z zotemWysacy spiesz z powrotem.Minwszy burgundzk ziemiWrcili, gdzie polskie plemi.Przybyli z twarz promienn,Ksin zastajc brzemienn!Takie byy narodzinyOwego wanie chopczyny,Nazwanego Bolesawem,Ojciec zwa si Wadysawem.Matka za Judyt imieniemZa dziwnym losu zrzdzeniem.Tamta Judyt kraj zbawia,Gdy Holoferna zabia -Ta za porodzia syna,Ktry wrogom karki zgina.Spisa dzieje tego ksiciaTo cel mego przedsiwzicia.ZACZYNA SI KRONIKA I DZIEJE KSIT I WADCW POLSKICH NAJPIERW PRZEDMOWANa wstpie Gall Anonim informuje, e w zamierzonym dziele utrwali niektre czyny ksit polskich, a osobliwie chwalebne dokonania Bolesawa Krzywoustego, ktry narodzi si "z daru Boego i na prob witego Idziego". Nastpnie opowiada o wczesnych ssiadach Polski, ukazuje pikno polskiej ziemi i mwi o naszych przyrodniczych bogactwach. ROZDZIAY 1-4W pocztkowych rozdziaach autor snuje opowie o pierwszych polskich wadcach z okresu przedhistorycznego. Swoj relacj rozpoczyna od przytoczenia poda: o zym ksiciu Popielu, ktrego zagryzy myszy, oraz o Piacie - protoplacie caej dynastii, ktra sprawowaa wadz w okresie redniowiecza. Na tym tle^ ukazuje panowanie ksicia Samowitaja (Siemowita) - syna Piasta oraz jego nastpcw: Lestka (Leszka) i Siemamysa. Ten ostatni by trzecim z kolei Piastem na tronie i ojcem naszego pierwszego ksicia historycznego - Mieszka I, ktry w sidmym roku ycia w sposb cudowny odzyska wzrok, co tumaczono wwczas - jak pisze kronikarz - jako symbol przebudzenia si Polski ze lepoty i Zapowied jej przyszego owiecenia. Sowa te oznaczay przeprowadzon pniej przez Mieszka I chrystianizacj Polski. [5]Jak Mieszko poj za on DbrwkMieszko objwszy ksistwo zacz dawa dowody zdolnoci umysu i si cielesnych i coraz czciej napastowa ludy [ssiednie] dookoa. Dotychczas jednak w takich pogrony by bdach pogastwa, e wedle swego zwyczaju siedmiu on zaywa. W kocu zada w maestwo jednej bardzo dobrej chrzecijanki z Czech, imieniem Dbrwka. Lecz ona odmwia polubienia go, jeli nie zarzuci owego zdronego obyczaju i nie przyrzeknie zosta chrzecijaninem. Gdy za on [na to] przysta, e porzuci w zwyczaj pogaski i przyjmie sakramenta wiary chrzecijaskiej, pani owa przybya do Polski z wielkim orszakiem [dostojnikw] wieckich i duchownych, ale nie pierwej podzielia z nim oe maeskie, a, powoli a pilnie zaznajamiajc si z obyczajem chrzecijaskim i prawami kocielnymi, wyrzek si bdw pogastwa i przyszed na ono matki-Kocioa. [6]O pierwszym Bolesawie, ktrego zwano Sawnym lub ChrobrymPierwszy wic ksi polski Mieszko dostpi aski chrztu za spraw wiernej ony; a dla sawy jego i chway w zupenoci wystarczy [jeli powiemy], e za jego czasw i przez niego wiato niebiaska nawiedzia krlestwo polskie. Z tej to bowiem bogosawionej niewiasty spodzi sawnego Bolesawa, ktry po jego mierci po msku rzdzi krlestwem i za ask Bo w tak wzrs cnot i potg, i ozoci - e tak powiem - ca Polsk sw zacnoci. Kt bowiem zdoa godnie opowiedzie jego mne czyny i walki stoczone z narodami okolicznymi, a c dopiero na pimie przekaza [je] pamici? Czy to nie on ujarzmi Morawy i Czechy, a w Pradze stolec ksicy zagarn i swym zastpcom go poruczy? Czy to nie on wielekro pokona w bitwie Wgrw i cay ich kraj a po Dunaj zagarn pod swoj wadz? Nieposkromionych za Sasw z tak moc poskromi, e w rodku ich ziemi elaznymi supami [wbitymi] w rzece Sali oznaczy granice Polski. Czy zreszt potrzeba dokadnie wymienia jego zwycistwa i tryumfy nad ludami niewiernymi, skoro wiadomo, e je niejako swymi stopami podepta! On to bowiem Selencj, Pomorze i Prusy do tego stopnia albo star, gdy si przy pogastwie upieray, albo te, nawrcone, umocni w wierze, i wiele tam kociow i biskupw ustanowi za zgod papiea, a raczej papie [ustanowi je] za jego porednictwem. On to rwnie, gdy przyby do w. Wojciech, doznawszy wielu krzywd w dugiej wdrwce, a [poprzednio] od wasnego buntowniczego ludu czeskiego - przyj go z wielkim uszanowaniem i wiernie wypenia jego pouczenia i zarzdzenia. wity za mczennik, ponc ogniem mioci i pragnieniem goszenia wiary, skoro spostrzeg, e ju nieco rozkrzewia si w Polsce wiara i wzrs Koci wity, bez trwogi uda si do Prus i tam mczestwem dopeni swego zawodu. Pniej za ciao jego Bolesaw wykupi na wag zota od owych Prusw i umieci [je] z naleyt czci w siedzibie metropolitalnej w Gnienie.Rwnie i to uwaamy za godne przekazania pamici, e za jego czasw cesarz Otto Rudy przyby do [grobu] w. Wojciecha dla modlitwy i pojednania, a zarazem w celu poznania sawnego Bolesawa, jak o tym mona dokadniej wyczyta w ksidze o mczestwie [tego] witego. Bolesaw przyj go tak zaszczytnie i okazale, jak wypado przyj krla, cesarza rzymskiego i dostojnego gocia. Albowiem na przybycie cesarza przygotowa przedziwne [wprost] cuda; najpierw hufce przerne rycerstwa, nastpnie dostojnikw rozstawi, jak chry, na obszernej rwninie, a poszczeglne, z osobna stojce hufce wyrniaa odmienna barwa strojw. A nie bya to [tania] pstrokacizna byle jakich ozdb, lecz najkosztowniejsze rzeczy, jakie mona znale gdziekolwiek na wiecie. Bo za czasw Bolesawa kady rycerz i kada niewiasta dworska zamiast sukien lnianych lub wenianych uywali paszczy z kosztownych tkanin, a skr, nawet bardzo cennych, choby byy nowe, nie noszono na jego dworze bez [podszycia] kosztown tkanin i bez zotych frdzli. Zoto bowiem za jego czasw byo tak pospolite u wszystkich jak [dzi] srebro, srebro za byo tanie jak soma. Zwaywszy jego chwa, potg i bogactwo, cesarz rzymski zawoa w podziwie: "Na koron mego cesarstwa! to, co widz, wiksze jest, ni wie gosia!" I za rad swych magnatw doda wobec wszystkich: "Nie godzi si takiego i tak wielkiego ma, jakby jednego spord dostojnikw, ksiciem nazywa lub hrabi, lecz [wypada] chlubnie wynie go na tron krlewski i uwieczy koron". A zdjwszy z gowy swej diadem cesarski, woy go na gow Bolesawa na [zadatek] przymierza i przyjani, i za chorgiew tryumfaln da mu w darze gwd z krzya Paskiego wraz z wczni w. Maurycego, w zamian za co Bolesaw ofiarowa mu rami w. Wojciecha. I tak wielk owego dnia zczyli si mioci, e cesarz mianowa go bratem i wsppracownikiem cesarstwa i nazwa go przyjacielem i sprzymierzecem narodu rzymskiego. Ponadto za przekaza na rzecz jego oraz jego nastpcw wszelk wadz, jaka w zakresie [udzielania] godnoci kocielnych przysugiwaa cesarstwu w krlestwie polskim, czy te w innych podbitych ju przez niego krajach barbarzycw, oraz w tych, ktre podbije [w przyszoci]. Postanowienia tego ukadu zatwierdzi [nastpnie] papie Sylwester przywilejem w. Rzymskiego Kocioa.Bolesaw wic, tak chlubnie wyniesiony na krlewski tron przez cesarza, okaza wrodzon sobie hojno urzdzajc podczas trzech dni swej konsekracji prawdziwie krlewskie i cesarskie biesiady i codziennie zmieniajc wszystkie naczynia i sprzty, a zastawiajc coraz to inne i jeszcze bardziej kosztowne. Po zakoczeniu bowiem biesiady nakaza czenikom i stolnikom zebra ze wszystkich stow z trzech dni zote i srebrne naczynia, bo adnych drewnianych tam nie byo, mianowicie kubki, puchary, misy, czarki i rogi, i ofiarowa je cesarzowi dla uczczenia go, nie za jako da [nalen) od ksicia. Komornikom za rozkaza zebra rozcignite zasony i obrusy, dywany, kobierce, serwety, rczniki, i cokolwiek uyte byo do nakrycia, i rwnie znie to wszystko do izby zajmowanej przez cesarza. A nadto jeszcze zoy [mu] wiele innych darw, mianowicie naczy zotych i srebrnych rozmaitego wyrobu i rnobarwnych paszczy, ozdb nie widzianego [dotd] rodzaju i drogich kamieni; a tego wszystkiego tyle ofiarowa, e cesarz tyle darw uwaa za cud. Poszczeglnych za jego ksit tak okazale obdarowa, e z przyjaznych zrobi ich sobie najwikszymi przyjacimi. Lecz kt zdoa wyliczy, ile i jakich darw da przedniejszym, skoro nawet nikt z tak licznej suby nie odszed bez podarunku! Cesarz tedy wesoo z wielkimi darami powrci do siebie, Bolesaw za, ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl charloteee.keep.pl
tytu: "Kronika Polska"autor: Gall AnonimSpis TreciKsiga I...2Ksiga II...16Ksiga III...23* * *Ksiga IZACZYNA SI LIST ORAZ PEWNE WSTPNE WIADOMOCI DOTYCZCE KRONIKI POLSKIEJ [...]Kronikarz zwraca si imiennie do caego wczesnego episkopatu polskiego, mianowicie do arcybiskupa gnienieskiego Marcina i biskupw: Szymona pockiego, Pawa poznaskiego (?) Maura krakowskiego i yrosawa wrocawskiego oraz do kanclerza Michaa, ktrego nazywa sprawc podjtej pracy, aby patronowali jego pisarskiemu przedsiwziciu i byli jego przewodnikami duchowymi w toku przedstawiania czynw Bolesawa Krzywoustego i polskich ksit. Prosi przy tym, by sprawili, aby ksi za jego dzieo odpowiednio go wynagrodzi.ZACZYNA SI SKRT Bolesaw, ksi wsawiony.Z daru Boga narodzony,Mody witego IdziegoPrzyczyn narodzin jego.W jaki sposb si to stao,Jeli Bogu tak si zdao,Moemy wam opowiedzie, Skoro chcecie o tym wiedzie.Doniesiono raz rodzicom,Ktrym brako wci dziedzica,By ze zota dali odlaCo najrychlej ludzk posta.Niech j pol do witego Na intencj szczcia swego,luby Bogu niech skadajI nadziej siln maj.Co prdzej zoto stopionoI posek sporzdzono,Ktry za syna przyszegoDo witego l Idziego.Zoto, srebro, paszcze cenneOraz rne dary inne;Posyaj wite szatyI zoty kielich bogaty.Wnet posowie si wybraliPrzez kraje, ktrych nie znali;Kiedy Gali ju przebyli,Do Prowansji wnet trafili.Posowie dary oddaj,Mnisi dziki im skadaj;Cel podry swej podajOraz proby przedstawiaj.Wtedy mnisi trzy dni caePocili na Bo chwa;A za postu ich przyczynMatka wnet pocza syna!Wic posom zapowiedzieli,Co w swym kraju zasta mieli.Zostawiwszy mnichw z zotemWysacy spiesz z powrotem.Minwszy burgundzk ziemiWrcili, gdzie polskie plemi.Przybyli z twarz promienn,Ksin zastajc brzemienn!Takie byy narodzinyOwego wanie chopczyny,Nazwanego Bolesawem,Ojciec zwa si Wadysawem.Matka za Judyt imieniemZa dziwnym losu zrzdzeniem.Tamta Judyt kraj zbawia,Gdy Holoferna zabia -Ta za porodzia syna,Ktry wrogom karki zgina.Spisa dzieje tego ksiciaTo cel mego przedsiwzicia.ZACZYNA SI KRONIKA I DZIEJE KSIT I WADCW POLSKICH NAJPIERW PRZEDMOWANa wstpie Gall Anonim informuje, e w zamierzonym dziele utrwali niektre czyny ksit polskich, a osobliwie chwalebne dokonania Bolesawa Krzywoustego, ktry narodzi si "z daru Boego i na prob witego Idziego". Nastpnie opowiada o wczesnych ssiadach Polski, ukazuje pikno polskiej ziemi i mwi o naszych przyrodniczych bogactwach. ROZDZIAY 1-4W pocztkowych rozdziaach autor snuje opowie o pierwszych polskich wadcach z okresu przedhistorycznego. Swoj relacj rozpoczyna od przytoczenia poda: o zym ksiciu Popielu, ktrego zagryzy myszy, oraz o Piacie - protoplacie caej dynastii, ktra sprawowaa wadz w okresie redniowiecza. Na tym tle^ ukazuje panowanie ksicia Samowitaja (Siemowita) - syna Piasta oraz jego nastpcw: Lestka (Leszka) i Siemamysa. Ten ostatni by trzecim z kolei Piastem na tronie i ojcem naszego pierwszego ksicia historycznego - Mieszka I, ktry w sidmym roku ycia w sposb cudowny odzyska wzrok, co tumaczono wwczas - jak pisze kronikarz - jako symbol przebudzenia si Polski ze lepoty i Zapowied jej przyszego owiecenia. Sowa te oznaczay przeprowadzon pniej przez Mieszka I chrystianizacj Polski. [5]Jak Mieszko poj za on DbrwkMieszko objwszy ksistwo zacz dawa dowody zdolnoci umysu i si cielesnych i coraz czciej napastowa ludy [ssiednie] dookoa. Dotychczas jednak w takich pogrony by bdach pogastwa, e wedle swego zwyczaju siedmiu on zaywa. W kocu zada w maestwo jednej bardzo dobrej chrzecijanki z Czech, imieniem Dbrwka. Lecz ona odmwia polubienia go, jeli nie zarzuci owego zdronego obyczaju i nie przyrzeknie zosta chrzecijaninem. Gdy za on [na to] przysta, e porzuci w zwyczaj pogaski i przyjmie sakramenta wiary chrzecijaskiej, pani owa przybya do Polski z wielkim orszakiem [dostojnikw] wieckich i duchownych, ale nie pierwej podzielia z nim oe maeskie, a, powoli a pilnie zaznajamiajc si z obyczajem chrzecijaskim i prawami kocielnymi, wyrzek si bdw pogastwa i przyszed na ono matki-Kocioa. [6]O pierwszym Bolesawie, ktrego zwano Sawnym lub ChrobrymPierwszy wic ksi polski Mieszko dostpi aski chrztu za spraw wiernej ony; a dla sawy jego i chway w zupenoci wystarczy [jeli powiemy], e za jego czasw i przez niego wiato niebiaska nawiedzia krlestwo polskie. Z tej to bowiem bogosawionej niewiasty spodzi sawnego Bolesawa, ktry po jego mierci po msku rzdzi krlestwem i za ask Bo w tak wzrs cnot i potg, i ozoci - e tak powiem - ca Polsk sw zacnoci. Kt bowiem zdoa godnie opowiedzie jego mne czyny i walki stoczone z narodami okolicznymi, a c dopiero na pimie przekaza [je] pamici? Czy to nie on ujarzmi Morawy i Czechy, a w Pradze stolec ksicy zagarn i swym zastpcom go poruczy? Czy to nie on wielekro pokona w bitwie Wgrw i cay ich kraj a po Dunaj zagarn pod swoj wadz? Nieposkromionych za Sasw z tak moc poskromi, e w rodku ich ziemi elaznymi supami [wbitymi] w rzece Sali oznaczy granice Polski. Czy zreszt potrzeba dokadnie wymienia jego zwycistwa i tryumfy nad ludami niewiernymi, skoro wiadomo, e je niejako swymi stopami podepta! On to bowiem Selencj, Pomorze i Prusy do tego stopnia albo star, gdy si przy pogastwie upieray, albo te, nawrcone, umocni w wierze, i wiele tam kociow i biskupw ustanowi za zgod papiea, a raczej papie [ustanowi je] za jego porednictwem. On to rwnie, gdy przyby do w. Wojciech, doznawszy wielu krzywd w dugiej wdrwce, a [poprzednio] od wasnego buntowniczego ludu czeskiego - przyj go z wielkim uszanowaniem i wiernie wypenia jego pouczenia i zarzdzenia. wity za mczennik, ponc ogniem mioci i pragnieniem goszenia wiary, skoro spostrzeg, e ju nieco rozkrzewia si w Polsce wiara i wzrs Koci wity, bez trwogi uda si do Prus i tam mczestwem dopeni swego zawodu. Pniej za ciao jego Bolesaw wykupi na wag zota od owych Prusw i umieci [je] z naleyt czci w siedzibie metropolitalnej w Gnienie.Rwnie i to uwaamy za godne przekazania pamici, e za jego czasw cesarz Otto Rudy przyby do [grobu] w. Wojciecha dla modlitwy i pojednania, a zarazem w celu poznania sawnego Bolesawa, jak o tym mona dokadniej wyczyta w ksidze o mczestwie [tego] witego. Bolesaw przyj go tak zaszczytnie i okazale, jak wypado przyj krla, cesarza rzymskiego i dostojnego gocia. Albowiem na przybycie cesarza przygotowa przedziwne [wprost] cuda; najpierw hufce przerne rycerstwa, nastpnie dostojnikw rozstawi, jak chry, na obszernej rwninie, a poszczeglne, z osobna stojce hufce wyrniaa odmienna barwa strojw. A nie bya to [tania] pstrokacizna byle jakich ozdb, lecz najkosztowniejsze rzeczy, jakie mona znale gdziekolwiek na wiecie. Bo za czasw Bolesawa kady rycerz i kada niewiasta dworska zamiast sukien lnianych lub wenianych uywali paszczy z kosztownych tkanin, a skr, nawet bardzo cennych, choby byy nowe, nie noszono na jego dworze bez [podszycia] kosztown tkanin i bez zotych frdzli. Zoto bowiem za jego czasw byo tak pospolite u wszystkich jak [dzi] srebro, srebro za byo tanie jak soma. Zwaywszy jego chwa, potg i bogactwo, cesarz rzymski zawoa w podziwie: "Na koron mego cesarstwa! to, co widz, wiksze jest, ni wie gosia!" I za rad swych magnatw doda wobec wszystkich: "Nie godzi si takiego i tak wielkiego ma, jakby jednego spord dostojnikw, ksiciem nazywa lub hrabi, lecz [wypada] chlubnie wynie go na tron krlewski i uwieczy koron". A zdjwszy z gowy swej diadem cesarski, woy go na gow Bolesawa na [zadatek] przymierza i przyjani, i za chorgiew tryumfaln da mu w darze gwd z krzya Paskiego wraz z wczni w. Maurycego, w zamian za co Bolesaw ofiarowa mu rami w. Wojciecha. I tak wielk owego dnia zczyli si mioci, e cesarz mianowa go bratem i wsppracownikiem cesarstwa i nazwa go przyjacielem i sprzymierzecem narodu rzymskiego. Ponadto za przekaza na rzecz jego oraz jego nastpcw wszelk wadz, jaka w zakresie [udzielania] godnoci kocielnych przysugiwaa cesarstwu w krlestwie polskim, czy te w innych podbitych ju przez niego krajach barbarzycw, oraz w tych, ktre podbije [w przyszoci]. Postanowienia tego ukadu zatwierdzi [nastpnie] papie Sylwester przywilejem w. Rzymskiego Kocioa.Bolesaw wic, tak chlubnie wyniesiony na krlewski tron przez cesarza, okaza wrodzon sobie hojno urzdzajc podczas trzech dni swej konsekracji prawdziwie krlewskie i cesarskie biesiady i codziennie zmieniajc wszystkie naczynia i sprzty, a zastawiajc coraz to inne i jeszcze bardziej kosztowne. Po zakoczeniu bowiem biesiady nakaza czenikom i stolnikom zebra ze wszystkich stow z trzech dni zote i srebrne naczynia, bo adnych drewnianych tam nie byo, mianowicie kubki, puchary, misy, czarki i rogi, i ofiarowa je cesarzowi dla uczczenia go, nie za jako da [nalen) od ksicia. Komornikom za rozkaza zebra rozcignite zasony i obrusy, dywany, kobierce, serwety, rczniki, i cokolwiek uyte byo do nakrycia, i rwnie znie to wszystko do izby zajmowanej przez cesarza. A nadto jeszcze zoy [mu] wiele innych darw, mianowicie naczy zotych i srebrnych rozmaitego wyrobu i rnobarwnych paszczy, ozdb nie widzianego [dotd] rodzaju i drogich kamieni; a tego wszystkiego tyle ofiarowa, e cesarz tyle darw uwaa za cud. Poszczeglnych za jego ksit tak okazale obdarowa, e z przyjaznych zrobi ich sobie najwikszymi przyjacimi. Lecz kt zdoa wyliczy, ile i jakich darw da przedniejszym, skoro nawet nikt z tak licznej suby nie odszed bez podarunku! Cesarz tedy wesoo z wielkimi darami powrci do siebie, Bolesaw za, ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]